Erupcja na Islandii: Krísuvík przesunął się o 10 centymetrów
Uspokoiło się trochę, trzęsienia ziemi ustały na moment w nocy, ale od rana znów trzęsie Fagradalsfjalli w sile powyżej M3.0. Kraj nie jest już w alercie natychmiastowej erupcji, wywołanym środowymi pomiarami wskazującymi na tzw. trzęsienia harmoniczne, czyli – mówiąc najkrócej – seria trzęsień ziemi wywoływanych przez przesuwanie się magmy. To bardzo często może (ale jak to w wulkanologii: wcale nie musi) oznaczać szybką erupcję.
fot. Jarðvísindastofnun Háskólans
Sejsmografy to jednak nie wszystko. Skupmy się na chwilę na danych z GPS, które pokazują, że choć trząść przestało,...